sobota, 27 lipca 2013

PROLOG

Przebudziła się nagle słysząc jak grube krople deszczu gwałtownie zaczęły uderzać o okno. Spojrzała na nie odsuwając kołdrę która zaszeleściła cicho, podeszła do niego i usiadła w jego wnęce. Przez krótką chwilę przyglądała się wyłącznie kroplom wody spływającym po szybie. Dopiero później spojrzała dalej na ogromne drzewo znajdujące się  prawie kilometr od jej domu na łące. Uważała że to właśnie drzewo symbolizuje jej rodzinę. Kiedyś miało ono piękne brzoskwiniowo-  różowe kwiaty, które zrywała mając cztery lata razem z tatą, który trzymał ją na ramionach i zanosiła je swojej mamie.Niedługo po tym jej starszy brat Alex miał wypadek na swoim harleyu i zmarł a drzewo kwitnąć.Długo się nie mogła po tym pozbierać ale kazała zachować rodzicom jego motor, na którym nauczyła się jeździć i z niego często korzysta. Trochę jak rok wcześniej  dowiedziała się, że jej rodzice się rozwodzą a drzewo uschło i zostały z niego tylko suche gałęzie, na których często przesiadują czarne jak węgiel kruki.
     Zobaczyła na horyzoncie jak piorun, którego linie rozchodziły się w trzy gałęzie a grzmot był dosyć głośny. Stwierdzając że nie zaśnie bo burza była za  głośna i zbyt blisko jej domu, więc postanowiła że popatrzy na nią przez okno. Krople deszczu zaczynały być coraz grubsze i uderzały coraz mocniej o ziemie i szyby tworząc fascynujący dla niej dźwięk, w który wsłuchiwała się wpatrując w drzewo. Nagle uderzył w nie piorun a dźwięk grzmotu  był o trzy punkty w skali wyższy niż poprzedni.Zobaczyła jak całe ono staje w wielkich ognistoczerwonych płomieniach, które w krótkim momencie przygasły deszczem, którego krople były coraz bardziej mokre.
Wkrótce nie zostały z nich nic poza resztkami nie spalonego drewna, którego na szczęście zapach się nie rozchodził dzięki pogodzie. Dziewczyna wpatrując się w ten obraz swoimi migdałowo-brązowymi oczami, pomyślała, że właśnie się rozpoczął nowy rozdział w jej życiu. W jej głowie tworzyło się samoistnie słowa : "ten ogień pobudził we mnie coś co może zmienić wszystko i stać się moim nowym symbolem przewodnim życia. Zaczynam nowe życie. I tak wszystko zmienia się dzięki wodzie i ogniu..."

Wiem, że kiepski prolog ale najczęściej w książkach tego nie czytam xD

4 komentarze:

  1. zapowiada się Ciekawie ;D
    czekam na pierwszy rozdział

    OdpowiedzUsuń
  2. No no zapowiada się cudnie *.*
    Bohaterowie też cą ciekawi
    Wiec co chcieć więcej ?
    Pierwszy rozdział ^^
    Czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest świetne :) Oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń